W kolejnej, dziewiątej już edycji Setki po łódzku, wróciliśmy do korzeni łódzkich edycji imprezy i spotkaliśmy się jak siedem i osiem lat temu w gościnnych progach Szkoły Podstawowej nr 61 w Łagiewnikach.
Łącznie do zmagań ze sobą i dystansem przystąpiło 136 osób, które z ochotą skorzystało z licznych opcji tras do wyboru. Na pełen dystans 100 km podjęło próbę powędrować 55 osób, z czego ¼ stwierdziło że nie potrzebuje opisu i powędruje w przeciwnym kierunku niż „opisowcy” idąc na orientację. Nieco większą popularnością cieszyła się trasa 50-kilometrowa – łącznie wymaszerowało na nią 81 osób z czego 17 w wersji nieco trudniejszej – nocnej.
Analogicznie jak w przypadku pełnej trasy można było powędrować z opisem (łącznie 63 osoby) lub na orientację (18 osób). I co z tego wyniknęło? Łącznie udało się przemaszerować 6826 km. Największy wkład miały w to 22 osoby, które przemaszerowały po 100 km. Ponad 80 osób przemaszerowało 50 km i więcej.
Choć Setka z założenia nie ma cech imprezy sportowej, są i tacy którzy potęgują swój wysiłek walcząc nie tylko z dystansem, ale i z czasem. Tegoroczna trasa musiała przypaść im do gustu, ponieważ padły dwa rekordy. 100 km z opisem w czasie 12 godz i 41 minut przebył Michał Domostowicz (nota bene pobił swój własny rekord). Układając własną trasę bez użycia opisu w czasie 13 godz i 28 minut z przeciwnej strony nadbiegł Piotr Mikulski, także łamiąc niepobitą wcześniej granicę trasy na orientację wynoszącą trzynaście i pół godziny.
Żaden opis nie zastąpi jednak przyjemności samodzielnej analizy tabeli międzyczasów, którą zamieszczamy poniżej. Dla tych, którzy chcieliby pokonać trasę raz jeszcze lub dowiedzieć się, gdzie można było spotkać setkowiczów w tą gorącą noc i upalny dzień – zamieszczamy mapy.
Nieodzownym elementem są podziękowania:
- najserdeczniej dziękujemy Wam – setkowiczom za udział, wysiłek, hart ducha w zmaganiach z upalną pogodą;
- dziękujemy wydawnictwom: Compass (za użyczenie podkładu do map), Rewasz i Trawers za przekazane przewodniki;
- najstarszemu sklepowi turystycznemu w Łodzi – w tym roku Trawers z ul. Piotrkowskiej (zaraz przy Placu Wolności) obchodził z nami ćwierćwiecze, wspomógł organizując urodzinowy punkt kontrolnym na 25 km pętli dziennej oraz przekazał upominki rozlosowane podczas podsumowania imprezy;
- Szkołom Podstawowym w Łagiewnikach i Biesiekierzu Rudnym za gościnę;
- na koniec wielkie podziękowania za długie godziny spędzone w leśnych ostępach, w upale na polach czy w wyziewach oczyszczalni ścieków dla przewodników i przyjaciół SKBP Łódź za sędziowanie i organizację kolejnej edycji Setki po łódzku.
Na koniec pragniemy zaprosić na kolejną, jubileuszową i miejmy nadzieję niezwykłą edycję imprezy – umówmy się już teraz na spotkanie 8 i 9 września 2017 roku. Jeśli wszystko dobrze pójdzie – wspólnie obejdziemy nasze miasto dookoła!